Od 1 lipca 2024 roku obowiązują wyższe kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. To już druga podwyżka w tym roku, a kolejna czeka nas już w styczniu 2025 roku. Powodem wzrostu jest podwyżka płacy minimalnej, do której uzależniona jest wysokość kary.
Wysokość kary, z jaką możesz się spotkać, zależy od rodzaju pojazdu i okresu, przez jaki nie posiadał on ważnej polisy OC. Szczegółowe stawki, obowiązujące od lipca 2024 roku, prezentują się następująco:
Szczególną ostrożność powinni zachować osoby, które w ostatnim czasie nabyły samochód od osoby prywatnej, a nie z salonu. Wbrew powszechnej opinii, ubezpieczenie OC nie przechodzi automatycznie na nowego właściciela.
W takiej sytuacji, mamy dwie możliwości: wykorzystać ubezpieczenie do końca terminu jego ważności (ubezpieczenie OC jest zawierane na rok, opłacone jeszcze przez poprzedniego właściciela), bądź wykupienie nowej polisy OC w ciągu 30 dni od zakupu auta. W takiej sytuacji to kupującemu przysługuje prawo wypowiedzenia dotychczasowej umowy OC i podpisanie nowej.
Przykład:
Pan Kowalski kupił używany samochód od znajomego 10 czerwca 2024 roku. Poprzedni właściciel zapewniał go, że ubezpieczenie OC jest ważne do końca miesiąca. Pan Kowalski, ufając znajomemu, nie sprawdził terminu ważności polisy. 13 lipca 2024 roku jego samochód został zatrzymany przez patrol drogówki. Podczas kontroli okazało się, że od 1 lipca 2024 roku samochód nie posiada ważnego ubezpieczenia OC. Pan Kowalski został ukarany mandatem karnym w wysokości 4 300 zł.
Aby uchronić się przed wysokimi karami za brak OC, należy pamiętać o kilku prostych zasadach:
Poza tym w przypadku spowodowania szkody, która w normalnym przypadku byłaby likwidowana z aktualnego ubezpieczenia OC, istnieje ryzyko postępowania regresowego czy to ze strony Ubezpieczyciela czy UFG.
Jeśli z różnych powodów nie będziecie mogli kontynuować podróży swoim pojazdem, dzwońcie do nas. Gruszka24 czuwa, w ciągu 20-30 minut pojawimy się ze wsparciem, aby pomóc Wam przetransportować pojazd. Jesteśmy do Waszej dyspozycji, znajdziecie nas tu.