Gdy klimatyzacja w aucie odmawia posłuszeństwa: Najczęstsze przyczyny awarii
Sprawna klimatyzacja w samochodzie to już nie luksus, a standard, który znacząco wpływa na komfort i bezpieczeństwo podróży, zwłaszcza podczas letnich upałów. Zapewnia nie tylko przyjemny chłód, ale także poprawia koncentrację kierowcy i osusza powietrze, zapobiegając parowaniu szyb. Niestety, wielu kierowców o jej istnieniu przypomina sobie dopiero wtedy, gdy z nawiewów zamiast orzeźwiającej bryzy zaczyna lecieć ciepłe powietrze. Układ klimatyzacji, choć z pozoru prosty w obsłudze, jest skomplikowaną i precyzyjną instalacją, która wymaga regularnej uwagi. Zaniedbania serwisowe i naturalne zużycie prowadzą do awarii, których przyczyny bywają bardzo zróżnicowane. Na podstawie analizy danych z portali motoryzacyjnych i forów dyskusyjnych, można wskazać kilka usterek, które powtarzają się najczęściej.
Nieszczelności i utrata czynnika chłodzącego
To absolutnie najczęstsza przyczyna niedziałającej lub słabo działającej klimatyzacji. Układ klimatyzacji jest układem zamkniętym, w którym pod wysokim ciśnieniem krąży specjalny czynnik chłodniczy (najczęściej $R134a$
w starszych autach lub $R1234yf$
w nowszych) wraz z olejem smarującym sprężarkę. Z biegiem lat, na skutek wibracji silnika, zmian temperatur i starzenia się materiałów, w układzie pojawiają się mikronieszczelności. Najczęściej tracą szczelność gumowe przewody elastyczne, ich złącza oraz uszczelniacze (o-ringi). Wystarczy nawet niewielki ubytek rzędu kilkudziesięciu gramów czynnika rocznie, aby po dwóch-trzech sezonach wydajność chłodzenia drastycznie spadła. Symptomem jest właśnie stopniowe, a nie nagłe, pogarszanie się pracy klimatyzacji. Diagnoza polega najczęściej na napełnieniu układu czynnikiem z dodatkiem specjalnego barwnika UV. Następnie, przy pomocy lampy ultrafioletowej, mechanik jest w stanie zlokalizować miejsce wycieku, które będzie świecić na jaskrawy kolor.
Uszkodzenie skraplacza (chłodnicy klimatyzacji)
Skraplacz, często mylony z chłodnicą silnika i potocznie nazywany chłodnicą klimatyzacji, to kluczowy element układu. Jego zadaniem jest oddanie ciepła odebranego z kabiny pojazdu do otoczenia. Znajduje się on zazwyczaj z przodu samochodu, tuż za zderzakiem, a przed chłodnicą cieczy. Taka lokalizacja sprawia, że jest niezwykle narażony na uszkodzenia mechaniczne i korozję. Uderzenia kamieni, owady, a przede wszystkim sól drogowa zimą, prowadzą do korozji jego cienkich, aluminiowych lameli i kanalików. W skorodowanym lub uszkodzonym mechanicznie skraplaczu bardzo łatwo o nieszczelność i gwałtowną ucieczkę całego czynnika z układu. W przeciwieństwie do powolnego wycieku, awaria skraplacza zazwyczaj powoduje, że klimatyzacja przestaje działać niemal natychmiast. Na chłodnicy można często zaobserwować tłustą plamę – to mieszanina oleju i czynnika, która wydostała się na zewnątrz. Naprawa polega wyłącznie na wymianie elementu na nowy.
Awaria sprężarki (kompresora)
Sprężarka to serce całego układu klimatyzacji. Napędzana paskiem wielorowkowym od silnika, odpowiada za sprężanie czynnika chłodniczego i wymuszanie jego obiegu. Jest to jednocześnie najbardziej skomplikowany i najdroższy element systemu. Jej awarie są poważne i kosztowne w naprawie. Najczęstszą przyczyną uszkodzenia sprężarki jest jej zatarcie wynikające z pracy przy zbyt małej ilości czynnika i oleju. Jak wspomniano wcześniej, olej krąży w układzie razem z czynnikiem. Jeśli dojdzie do nieszczelności i ubytku gazu, spada również poziom smarowania. Długotrwała praca w takich warunkach prowadzi do zatarcia ruchomych części kompresora. Inną częstą usterką jest awaria sprzęgła elektromagnetycznego, które odpowiada za załączanie sprężarki. Objawami awarii kompresora mogą być głośne, nietypowe dźwięki (wycie, stuki) dochodzące spod maski po włączeniu klimatyzacji, lub całkowity brak reakcji układu. Co gorsza, zatarta sprężarka często "sieje" po całym układzie metalowymi opiłkami, co wymusza nie tylko jej wymianę, ale również kosztowne płukanie całej instalacji.
Kłopot z osuszaczem
Osuszacz to niewielki, walcowaty zbiornik, który pełni rolę filtra w układzie klimatyzacji. Jego zadaniem jest pochłanianie wilgoci, która może dostać się do instalacji, oraz filtrowanie drobnych zanieczyszczeń. Wilgoć jest śmiertelnym wrogiem klimatyzacji – w połączeniu z czynnikiem chłodniczym tworzy kwasy, które prowadzą do korozji wewnętrznej elementów aluminiowych. Może również zamarzać w zaworze rozprężnym, blokując przepływ czynnika. Niestety, osuszacz jest elementem eksploatacyjnym, o którego istnieniu zapomina wielu kierowców i mechaników. Zawarty w nim środek higroskopijny (podobny do żelu krzemionkowego) ma ograniczoną chłonność. Po kilku latach staje się nasycony i przestaje spełniać swoją funkcję. Zgodnie z dobrą praktyką warsztatową, osuszacz powinien być wymieniany przy każdej większej ingerencji w układ, np. przy wymianie sprężarki, skraplacza czy pękniętego przewodu. Zapchany lub zużyty osuszacz obniża wydajność chłodzenia i zwiększa ryzyko poważniejszej awarii, w tym uszkodzenia kompresora.
Podsumowując, sprawna klimatyzacja to wynik regularnej dbałości. Aby uniknąć kosztownych napraw w szczycie sezonu, kluczowe jest coroczne serwisowanie układu. Profesjonalny przegląd powinien obejmować kontrolę ciśnienia i ilości czynnika, sprawdzenie szczelności oraz ocenę stanu kluczowych podzespołów. Taka profilaktyka to najlepsza inwestycja w komfort i bezpieczeństwo podróży.
Pamiętajcie, jeśli awaria klimatyzacji przerwie waszą podróż, nie wahajcie się, dzwońcie, pomoc drogowa Gruszka zawsze w pogotowiu. Jesteśmy do Waszej dyspozycji 24/7